Ministerstwo Finansów, zaniepokojone informacjami, jakie docierają od podatników, przestrzega przed fałszywy e-mailami przesyłanymi przez nieznanego nadawcę. Ten podszywa się pod MF, próbując zainfekować komputery odbiorców i wyłudzić cenne dane.
Co zawiera fałszywa wiadomość e-mailowa?
Nadawca podszywający się pod Ministerstwo Finansów w przesyłanej wiadomości e-mailowej informuje o konieczności przesłania zeznania rocznego za 2018 rok. Jest to jedynie pretekst do tego, aby odbiorca otworzył załącznik, w którym znajduje się złośliwe oprogramowanie, mające na celu przechwycenie danych. Charakterystyczne jest to, że załączone pliki są zazwyczaj spakowane do archiwów z rozszerzeniem .zip lub .rar. Standardem jest zaś wysyłanie plików w formacie PDF. Należy też zwrócić uwagę na to, że w praktyce urzędowej nie jest przyjęte wysyłanie ważnych dokumentów czy wezwań drogą elektroniczną.
Metodą na sprawdzenie, czy nadawca jest wiarygodny, jest skopiowanie adresu e-mailowego i wklejenie go w wyszukiwarkę. W ten sposób można szybko uniknąć niepotrzebnych problemów. Jeżeli adres jest prawidłowy, naszym oczom ukaże się właściwa strona Ministerstwa Finansów zabezpieczona zieloną kłódką (certyfikatem SSL). Daje to pewność, że jesteśmy na stronie, która jest zaufana i bezpieczna dla użytkownika. Istnieje prawdopodobieństwo, że e-mail został wysłany przez wyłudzacza danych osobowych, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie jesteśmy jego pierwszymi ofiarami. W internecie mogą być opisane przypadki tej samej sytuacji. Warto skopiować fragment wiadomości e-mail i wyszukać ją w Google. Podejrzane przypadki można skonsultować ze specjalistą – biuro rachunowe w Piasecznie służy swoim wsparciem.
Jak sprawdzić, czy wiadomość faktycznie pochodzi od Ministerstwa Finansów?
Aby upewnić się co do tego, że adres e-mail faktycznie pochodzi ze sprawdzonego źródła i jest autentyczny, można również zadzwonić pod numer Ministerstwa Finansów znaleziony w internecie i zapytać, czy w ostatnim czasie podmiot wysyłał do podatników jakiekolwiek wiadomości drogą elektroniczną. W ten sposób można uchronić innych przed narażeniem się na przykre skutki oszustwa.
Dodaj komentarz